Pierwsza liga w sezonie 2022/2023 to wielka konkurencja wielkich firm. Ponad dziesięciu kandydatów do awansu. Będzie wielki bój o Ekstraklasę. Awansuje tylko trzech. Poziom trudności jest olbrzymi. Poprzedni sezon był znakomity pod względem emocji aż do finałowego meczu barażowego. Teraz powinno być podobnie. Faworytem jest Wisła Kraków, ale to nadal wielka zagadka, pomimo największego budżetu w lidze.
Wielkie firmy z wielkimi ambicjami.
Tak silna 1. liga chyba jeszcze nigdy wcześniej nie była. Mnóstwo wielkich firm, z wielkim tradycjami i wielkimi ambicjami. Mistrzowie Polski – Ruch Chorzów(14 razy), Wisła Kraków(13 razy), ŁKS Łódż(2 razy); zdobywcy Pucharu Polski – Zagłębie Sosnowiec(4 razy), GKS Katowice(3 razy), Arka Gdynia(2 razy), Stal Rzeszów(1 raz). Do tego silne zespoły z Niecieczy, Łęcznej, Podbeskidzie Bielsko-Biała, GKS Tychy. Będzie się działo.
Budżety klubów 1. ligi w sezonie 2022/2023.
Oto budżety klubów 1. ligi w sezonie 2022/2023 od największego do najmniejszego: Wisła Kraków(18 milionów złotych), Arka Gdynia(10 mln), Podbeskidzie Bielsko-Biała(10 mln) , ŁKS Łódż(10 mln), Zagłębie Sosnowiec(10 mln), Górnik Łęczna(9 mln), Bruk Bet Termalica Nieciecza(9 mln), GKS Tychy(8 mln), Odra Opole(8 mln), GKS Katowice(8 mln), Apklan Resovia Rzeszów(7 mln), Sandecja Nowy Sącz(6 mln) , Stal Rzeszów(6 mln), Chrobry Głogów(5,5 mln), Chojniczanka Chojnice(5 mln), Puszcza Niepołomice(5 mln), Ruch Chorzów(4 mln), Skra Częstochowa(3 miliony złotych).
Gdyby decydowała tylko kasa, to Wisła Kraków powinna bez problemów powrócić do Ekstraklasy. Ale Biała Gwiazda, mimo największego budżetu, jeszcze się nie pozbierała po degradacji i letniej rewolucji kadrowej. Większe zaufanie budzi Arka Gdynia z prawie dwukrotnie niższym budżetem. Generalnie od kilku lat jest prawidłowość, że budżet powyżej 7 milionów złotych oznacza duże szanse drużyny na awans. Jak wynika z powyższego zestawienia, aż 10. klubów chce awansować.
Wisła Kraków. Legenda po spadku.
Wisła Kraków, 13-krotny mistrz Polski, pożegnała się z Ekstraklasą po 26 latach. Spadek Białej Gwiazdy to wielkie rozczarowanie dla jej dziesiątek tysięcy kibiców. Od 2019 roku klubem rządzi trio: Kuba Błaszczykowski, Jarosław Królewski i Tomasz Jażdżyński. Udało im się znacznie zredukować dług klubu, a budżet na sezon 2021/2022 wynosił 36 milionów złotych. Tylko pięć klubów w Ekstraklasie miało wyższe budżety. Teoretycznie ten zespół nie miał prawa spaść. A jednak. Żle wydano pieniądze. Nie trafiono z transferami. Wisła, mimo szumnych zapowiedzi właścicieli, zawiodła na całej linii.
Wisła ma największy budżet w pierwszej lidze. 18 milionów złotych robi wrażenie. Kilkunastu piłkarzy zarabia powyżej 40 tysięcy złotych netto miesięcznie. To wielka kasa jak na 1. ligę. Trener Białej Gwiazdy i były selekcjoner naszej reprezentacji, Jerzy Brzęczek, musi szybko zbudować i zgrać zespół. No i oczywiście powrócić do Ekstraklasy. Czy da radę? Opinie o szansach wiślaków na awans są diametralnie różne. Jedni twierdzą, że awansują bez problemów, a nie mniej liczna druga strona twierdzi, że to niemożliwe w tym sezonie. Czas pokaże, kto miał rację.
Arka Gdynia. Do trzech razy sztuka.
Arka Gdynia rewelacyjnie punktowała przez prawie całą rundę wiosenną 2022 roku. Grała najlepszą piłkę w 1. lidze. Mieli znakomitą serię ośmiu zwycięstw i remis w dziewięciu meczach. Lidera rozgrywek Widzew rozgromili w Łodzi 5-2. Nieunikniona zadyszka nastąpiła w złym momencie, bo pod koniec sezonu. Nie udało się awansować bezpośrednio do Ekstraklasy, bo na finiszu Żółto-Niebiescy dali się minimalnie wyprzedzić Widzewowi Łódź. W barażach przegrali nieoczekiwanie z Chrobrym Głogów 0-2. To już drugi rok z rzędu przegrane baraże.
Właścicielem Arki Gdynia jest rodzina Kołakowskich. Prezesem jest Michał Kołakowski. Ale wszyscy wiedzą, że niepodzielną władzę w klubie ma jego ojciec Jarosław Kołakowski, chociaż oficjalnie jest tylko doradcą sportowym w klubie. To znany i kontrowersyjny menedżer piłkarski. Reprezentuje interesy kilkudziesięciu piłkarzy. Na handlu piłkarzami zbił fortunę.
Do działalności menedżerskiej Kołakowski trafił na początku XXI wieku. Przedtem był dziennikarzem w „Sportowcu”, menedżerem muzycznym, właścicielem myjni samochodowej, rzecznikiem prasowym PZPN, pomysłodawcą zbierania cegiełek na Stadion Polska.
Jarosław Kołakowski to impulsywny facet, ale mimo, że Arka nie awansowała do Ekstraklasy potrafił docenić znakomitą postawę drużyny na wiosnę i przedłużył kontrakt z trenerem Ryszardem Tarasiewiczem. Jeżeli Tarasiewicz tak samo dobrze przygotuje zespół do sezonu 2022/2023, to Arka jest faworytem numer jeden do awansu.
Arka solidnie wmocniła się. Do zespołu doszli Janusz Gol – doświadczony środkowy pomocnik, były reprezentant Polski i najlepszy piłkarz Łęcznej w Ekstraklasie w ubiegłym sezonie, oraz Bartosz Rymaniak – jeden z najlepszych obrońców 1. ligi. O gole postara się Hubert Adamczyk. Ten 24-latek to jeden z liderów zespołu, który w całym poprzednim sezonie zdobył 14 bramek i zaliczył 9 asyst. Znakomity dorobek. W Gdyni wszyscy liczą na powtórkę.
ŁKS Łódż. Czy tym razem się uda ?
ŁKS Łódż ma przyzwoity budżet na sezon 2022/2023, nowy stadion im. Władysława Króla o pojemności 18 tysięcy widzów i ponownie Kazimierza Moskala „za sterami”. Jak wiadomo Moskal raz już awansował z ŁKS-m do Ekstraklasy w sezonie 2018/2019. Czy powtórzy ten sukces?
To już trzeci kolejny sezon na zapleczu Ekstraklasy. Frustracja w klubie i wśród kibiców jest coraz większa, tym bardziej, że Widzew właśnie awansował. Asem zespołu jest 30-letni Hiszpan Jose Antonio Pirulo. W poprzednim sezonie strzelił 10. bramek i miał 5 asyst. Jego dyspozycja w tym sezonie będzie kluczowa dla losów ŁKS.
Ruch Chorzów. Znowu do przodu.
Ruch Chorzów to 14-krotny mistrz Polski i 3-krotny zdobywca Pucharu Polski. Ten 102- latek ma kibiców w całej Polsce. Ruch Hajduki Wielkie (obecnie Ruch Chorzów) był symbolem polskości na Górnym Śląsku przed wojną. Takie rzeczy się pamięta.
W Ruchu grał przed wojną Ernest „Ezi” Wilimowski (rocznik 1916), który był napastnikiem światowej klasy. To najwybitniejszy polski piłkarz, obok Lewandowskiego, nie tylko w dwudziestoleciu międzywojennym, ale w całej historii polskiej piłki. Niestety, w 1939 roku założył niemiecki mundur.
Niebiescy spadli z Ekstraklasy w sezonie 2016/2017, po gigantycznym kryzysie i dwóch latach spędzonych w III lidze wracają do życia. Prezes Ruchu Seweryn Siemianowski podjął się szalenie trudnej misji ratowania klubu.
Dług Ruchu wynosi 20 milionów złotych, ale jest powoli i systematycznie spłacany. Ogłosić upadłość i zacząć od nowa byłoby łatwiej, ale dla dobrego imienia klubu wybrano trudniejszą drogę. Ruch uratowali wierni kibice. Wciąż jest wiele do zrobienia, ale klub jest już wypłacalny i perspektywy na przyszłość są coraz lepsze.
Awans do 1. ligi po wygranych barażach nie jest wielkim zaskoczeniem. Na ulicy Cichej znowu jest głośno, bo ponad 8 tysięcy kibiców przychodzi na ten za mały stadion. A gdyby odradzający się Ruch awansował z rozpędu do Ekstraklasy… To byłby hit.
Stal Rzeszów. Beniaminek bez wzmocnień.
Stal Rzeszów w wielkim stylu wygrała rozgrywki 2. ligi i awansowała do 1. ligi. Damian Michalik wygrał punktację kanadyjską strzelając 11 goli plus 12 asyst. Beniaminek z Podkarpacia nie przeprowadził znaczących transferów w przerwie letniej, bo postanowił dać szansę wykazania się tym piłkarzom, którzy sprawdzili się w ubiegłym sezonie. Ale, jeżeli chcą awansować do Ekstraklasy, trzeba będzie się wzmocnić, czyli wydać trochę kasy.
Sponsorem tytularnym Stali Rzeszów jest firma światłowodowa FIBRAIN. Jej prezes zarządu Rafał Kalisz ma wielkie plany piłkarskie na przyszłość, z Ekstraklasą i europejskimi pucharami włącznie. Budżet pierwszej drużyny wynosi 6 milionów złotych, a ponad 11 milionów wydano na swoją akademię piłkarską wraz ze Szkołą Sportową. Ciekawe, ilu bardzo dobrych piłkarzy wyszkolą się w Rzeszowie?
GKS Katowice. Śląska zagadka.
GKS Katowice to uznana firma, czterokrotny wicemistrz Polski i trzykrotny zdobywca Pucharu Polski. Aż trudno w to uwierzyć, że minęło już 17 lat od ich pobytu w Ekstraklasie. Jesień 2022 będzie kolejną weryfikacją umiejętności drużyny z Bukowej. W drużynie jest stabilizacja , a trener Rafał Górak pracuje przy ulicy Bukowej już trzy lata.
W klubie mówi się głośno tylko o utrzymaniu w 1. lidze. Ale, jeżeli po rundzie jesiennej, do szóstego miejsca w tabeli będzie blisko, to na wiosnę włączą się do walki o baraże. W Katowicach często wspomina się Ekstraklasę, jeżeli ktoś coś powie o awansie, to bardzo cicho, prawie szeptem. GKS Katowice będzie miał nowy stadion na 15 tysięcy miejsc w 2024 roku. Dobrze byłoby być wtedy w Ekstraklasie…
Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza istnieje już 100 lat i jest jednym z faworytów do awansu. Klub z podtarnowskiej wsi, gmina Żabno, jest spadkowiczem z Ekstraklasy, ale ma komfort stabilnego dopływu pieniędzy dzięki rodzinie Witkowskich , a to dużo w polskich realiach. Z drużyny odeszło kilku podstawowych zawodników, ale jest kilku solidnych ukraińskich piłkarzy.
Trener 52-letni Radoslav Latal to wicemistrz Europy z 1996 roku. Kilka lat temu czeski szkoleniowiec zdobył wicemistrzostwo Polski z Piastem Gliwice. Teraz cel jest tylko jeden: awans do Ekstraklasy. W Niecieczy bardzo liczą na dużo goli Bośniaka Murisa Mesanovica.
Zagłębie Sosnowiec.
W poprzednim sezonie 2021/2022 Zagłębie Sosnowiec walczyło o utrzymanie prawie do ostatniej kolejki. Teraz zwiększono budżet do 10 mln. zł i przebudowano zespół. Ma być znacznie lepiej, tym bardziej, że nowy stadion będzie oddany do użytku za kilka miesięcy.
Klub z Sosnowca jest nierozerwalnie łączony z Gierkiem. To był kiedyś klub Gierka. Edward Gierek, najważniejszy komunista w PRL w latach 70 , był kibicem Zagłębia Sosnowiec. W latach 60. Gierka często można było spotkać na meczach Zagłębia na trybunie honorowej Stadionu Ludowego w otoczeniu działaczy Zagłębia. Nie ulega wątpliwości, że słowo „pierwszy” (pierwszy sekretarz PZPR) bardzo działało na arbitrów sędziujących mecze na Stadionie Ludowym.
Dawno, dawno temu dzięki Gierkowi klub uratował I ligę, czyli dzisiejszą Ekstraklasę, co zostało nazwane „Cudem nad Brynicą”… Słynny „Cud nad Brynicą” zdarzył się w sezonie 1973/74. Po rundzie jesiennej Zagłębie miało na koncie tylko 6 punktów i… 3 strzelone gole. Wiosną trochę wzmocniony kadrowo zespół „grał koncertowo” i wygrywał mecz za meczem. Zagłębie ostatecznie zajęło 11 miejsce.
„Utrzymali się w lidze z pomocą Boga i partii” – śmiano się później w środowisku polskiej piłki. Cuda w polskiej ekstraklasie zaczęły się wiele lat przed epoką słynnego „Fryzjera” z Wronek. Tylko, że za komuny były to w większości transakcje bezgotówkowe na zasadzie „wiecie, rozumiecie towarzyszu prezesie…”
Puszcza Niepołomice.
Puszcza Niepołomice. To już szósty sezon Żubrów w 1.lidze. Najwyżej byli na 8.miejscu w sezonie 2019/2020. Właścicielem klubu jest miasto Niepołomice, które zapewnia przyzwoity budżet. Trener Tomasz Tułacz już siedem lat pracuje w Puszczy i ma w klubie silną pozycję. Dzięki niemu Żubry wyrobiły sobie opinię solidnego 1-ligowca.
W ostatnich latach Puszcza wypromowała do klubów Ekstraklasy kilku piłkarzy, czyli szkolenie jest na dobrym poziomie. Czy ta drużyna pozytywnie zaskoczy i zawalczy o awans. Ekstraklasa w Puszczy? Wydaje to się na dziś nieprawdopodobne, ale dlaczego nie.
Polska południowa nadal lepsza od północnej.
Na zapleczu Ekstraklasy ponad połowę uczestników rozgrywek w sezonie 2022/23 stanowić będą kluby z województw śląskiego oraz małopolskiego. Pierwszoligowe zmagania niemal w całości toczyć się będą na południowym obszarze naszego kraju. Północ reprezentują dwie drużyny z województwa pomorskiego – Arka Gdynia, której nie udało się wywalczyć awansu do Ekstraklasy, a także Chojniczanka Chojnice, powracająca do 1. ligi po dwóch latach nieobecności.
To oznacza, że władze samorządowe i biznesmeni z południa Polski bardziej kochają futbol i inwestują większe pieniądze w swoje ukochane kluby. Długie podróże będą bardzo męczące dla drużyn z północy Polski, czyli z Gdyni i Chojnic. Obie ekipy będą miały po ponad 10. wyjazdów na południe Polski, w których droga w obydwie strony przekroczy 1000 kilometrów.
Pierwsza liga w telewizji.
Telewizja Polsat i jej platforma strumieniowa pokażą wszystkie mecze 1.ligi. Trzy z nich będą w każdej kolejce transmitowane na antenach Polsatu Sport, a pozostałe w Internecie. Dzięki umowie z telewizją Polsat i sponsorom każdy klub 1.ligi za samo uczestnictwo w rozgrywkach ma zagwarantowany milion złotych. Wszystkie kontrowersyjne decyzje sędziowskie będzie rozstrzygał system wideoweryfikacji „VAR light”.
Telewizja Polsat w sezonach 2022/2023 i 2023/2024 pozostanie oficjalnym nadawcą spotkań 1. Ligi. Platforma streamingowa Polsat Box Go pokaże wszystkie 309 spotkań w każdym sezonie, w tym mecze emitowane na kanałach Polsatu Sport. Produkcja sygnału ze wszystkich spotkań odbywać się będzie przy wykorzystaniu wielu kamer, co podniesie jakość transmisji i umożliwi po raz pierwszy wdrożenie systemu VAR.
Kibice mieszkający za granicą mogą wykupić dostęp do pojedynczych meczów, jak i skorzystać z pakietu zapewniającego transmisje ze wszystkich rozgrywanych spotkań. Część kasy ze sprzedaży dostępów do transmisji zasili budżety klubów 1.ligi.
W całym sezonie 2021/2022 tylko cztery mecze zgromadziły przed telewizorami widownię powyżej 100.000 osób. Trzy z nich były rozgrywane z udziałem Widzewa Łódź, który wywalczył awans i jest już w Ekstraklasie. Bezapelacyjnym zwycięzcą tego rankingu okazały się zresztą derby Łodzi. Starcie na stadionie Widzewa oglądało w Internecie 222.482 kibiców, a rewanż obiekcie ŁKS-u 191.571 kibiców.
© (MARB)